Okazuje się, że samo drukowanie to tylko część procesu zwanego „Drukiem 3D”. Tak naprawdę nie moglibyśmy wydrukować prawie żadnego z naszych projektów, bez wcześniejszego przetestowania parametrów wydruku. Wszak to, czy wypełnienie jest linearne, diagonalne, bądź heksagonalne, a również m.in. to jak wysokie warstwy drukujemy, ma potem wpływ wytrzymywane przez modele obciążenia. Jeśli już coś drukowaliście na pewno zadawaliście sobie pytanie, które ustawienia wydruku będą najlepsze i które wybrać 😉 Nie ma na to niestety uniwersalnej odpowiedzi i za każdym razem należy rozpatrywać to indywidualnie.
Badania wykonujemy dzięki pomocy Katedry Chemii i Technologii Polimerów na Wydziale Chemicznym Politechniki Warszawskiej (na którym z resztą studiuje kilkoro członków naszego koła 😉 ). Używany przez nas aparat do pomiarów wytrzymałościowych to Instron 5566 z głowicą o obciążeniu maksymalnym 10 kN.
